czwartek, 13 lipca 2017

Spuścizny


Topielczy uśmiech jeszcze nie utonął, 
Wciąż patrzę spod powierzchni straty.  
Rzucam pożywkę gawronom, 
Ukazującym pobliskie zaświaty. 

Chłód dotknął drętwych kości, 
Sparaliżował blade ciało,
Utknąłem w szlamie żałości,
Złożonego z pustostanów. 

Odór martwej bliskości
Zabił deskami wnętrze,
Ochłodził miejscowe duszności, 
I wciągnął zastane powietrze. 

Z dna wyczułem prąd, 
Jakby ktoś mnie przywoływał. 
To sumienia swąd,
Namacalnie mną pogrywał. 

Nie ocalę siebie, 
Pomyślałem w jednej chwili.  
A słyszałem znaki w niebie, 
Bym się nie pomylił. 

W wypaczonym zgniłym dole
Poszarpanym beznadzieją, 
Opadł na spróchniałym stole
Popiół ze mnie gęstą breją.




zdjęcie nieautorskie

3 komentarze:

  1. Witam. Zauważyłam, że masz stronę na Facebook'u. Możliwe byłoby poznanie Ciebie, chociażby przez jakąś relacje live? Posiadasz tan dużo lajków, myślę że wiele osób by chciało poznać Ciebie Ćmo. Dowiedzieć się czegoś o Tobie. A jeśli nie, to jakieś Q&A? Wydaje mi się, że nie tylko mi się tak podobają Twoje wiersze. Pozdrawiam, Anita - stała czytelniczka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Moja strona na Facebook'u nie była od początku moją stroną, stąd tyle lajków. Zakładam, że moje "wiersze" czyta znacznie mniejsza ilość osób niż Ci się wydaje, jest ich garstka. Poza tym przekładanie odbioru mojej twórczości na lajki jest naprawdę słabą opcją. Dlatego nie widzę sensu w tworzeniu transmisji na żywo - nie mam jak na razie w planach jak i ochoty na pokazywanie swojego wizerunku.
      Co do kwestii Q&A, to nie widzę też żadnych pytań, na które mogłabym odpowiedzieć- może kiedyś się to zmieni.
      W każdym razie dziękuję, że czytasz to, co w miarę udaje mi się tworzyć. To dla mnie bardzo miłe i kochane - posiadanie stałego czytelnika.
      Trzymaj się ciepło, Anito, pozdrawiam.
      Ćma.

      Usuń
  2. Zatem myślę, że zrobienie takiej transmisji i udostępnienie jej na jakichś grupach poetyckich przyniosło by Pani więcej osób, które by zostały dla Pani poezji. Poza tym lepsza garstka świadomych odbiorców niż setka ignorantow. Pozdrawiam serdecznie Pani Ćmo. Niech Pani pisze, gdyż jest Pani moją ulubioną poetka obok Jasnorzewskiej :-) Pozdrawiam - Anita.

    OdpowiedzUsuń